gumoleum które było na podłodze jedno na drugim było tak przyklejone że zdzierałyśmy z moja siostrą szpachelkami i przy pomocy dwóch butelek wina białego wytrawnego :) jak się okazało pod spodem były drewniane deski które da się jeszcze uratować , zresztą w całym mieszkaniu są deski które czekają na szlifowanie i malowanie ....
Szukam obecnie starych kafli z rozebranego pieca kaflowego , bo chcę obkleić nimi wyspę .Bardzo bym chciała skończyć kuchnię bo lubię w niej siedzieć chociaż zamiast pięknych mebli mam płytę OSB!!! i ta podłoga taka brzydka , ciężko się sprząta takie mieszanie , które cały czas jest w remoncie właściwie to nawet nie widać że jest posprzątane ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz